Zdecydowanie można już uznać, że czas globalizacji w internecie się skończył, a dziś, kiedy państwa budują swoje gospodarki cyfrowe, centra danych i technologie chmurowe stają się „dobrem narodowym”. Suwerenność chmury staje się także coraz istotniejszym priorytetem dla firm, które poszukują bezpiecznych, innowacyjnych i skalowalnych rozwiązań do zarządzania danymi. Capgemini opublikowało właśnie raport, z którego wynika, że przyjęcie suwerenności w tym zakresie jest w głównej mierze napędzane przez regulacje i potrzebę kontrolowania danych przez organizacje. Jednocześnie oczekuje się, że ten model zbuduje zaufanie, wzmocni współpracę i przyspieszy przejście do ekosystemu udostępniania danych.
Pandemia miała bezprecedensowy wpływ na rozwój technologii. Również w przypadku rozwoju technologii churowych obserwujemy bardzo dynamiczne przyspieszenie. W środowisku biznesowym po transformacji, usługi w chmurze okazały się kluczowe dla współpracy i produktywności pracowników zdalnych, ale także dla odzyskiwania danych po awarii, kontroli kosztów, elastyczności, odporności czy ciągłości biznesowej.
- Wraz z przyspieszeniem procesu wdrażania chmury obserwujemy również zmianę podejścia do niej. We wcześniejszych latach globalizacja często spotykała się z zachwytem. Dziś coraz większą uwagę przykładamy do kwestii suwerenności. Mowa o aspektach takich, jak konieczność podporządkowania danych prawu kraju lub regionu, w którym są gromadzone lub przetwarzane. Suwerenność zyskała też nowe znaczenie w momencie, kiedy musieliśmy stawić czoła pandemii. Ten moment ujawnił istotne słabości w złożonych międzynarodowych łańcuchach dostaw i dodatkowo podkreślił znaczenie najważniejszych danych, takich jak choćby tych dotyczących zdrowia. Rządy krajowe i przedsiębiorstwa kwestionowały nie tylko bezpieczeństwo łańcuchów dostaw, ale także to, gdzie dokładnie ich dane są przechowywane w chmurze. Kolejne wątpliwości dotyczyly kontroli nad przepustowością i dostępnością usług w przypadku wzrostu popytu lub incydentów związanych z bezpieczeństwem – mówi Artur Kmiecik, Head of Cloud and Data Services CIS w Capgemini Polska.
Obawy dotyczące suwerenności chmury – uzasadnione?
Suwerenność chmury koncentruje się na środowisku przetwarzania danych – to element, który jest wdrażany i zarządzany lokalnie lub regionalnie (w ramach jednego kraju lub jurysdykcji). Kluczową ideą suwerenności jest posiadanie kontroli, wyboru i autonomii w odniesieniu do danych, systemów i aplikacji, które dana firma posiada. Te wymagania są różne – w większości przypadków chmura i/lub strona kontrolująca chmurę powinny znajdować się w obrębie jednej jurysdykcji, a dane nie powinny być dostępne na mocy prawa obcego lub z jakiejkolwiek innej lokalizacji geograficznej.
Obawy dotyczące suwerenności chmury – w tym danych, kwestii operacyjnych i technicznych – nie są nowe i nabierają znaczenia od ostatnich kilku lat. Jest to jednak temat, który obecnie znajduje się pod coraz większą kontrolą z powodu rosnących napięć geopolitycznych, zmiany przepisów dotyczących danych i prywatności w różnych krajach, dominującej roli liderów chmurowych skupionych w kilku regionach i wniosków wyciągniętych z pandemii. W rezultacie rządy i organizacje ponownie szukają sposobów na utrzymanie fizycznej i cyfrowej kontroli nad strategicznymi zasobami, w tym danymi, algorytmami i krytycznym oprogramowaniem.
Prawie połowa (48%) organizacji z sektora publicznego albo już rozważa wykorzystanie suwerennej chmury jako część swojej strategii, albo planuje uwzględnić ją w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Respondenci wskazują, że motywuje ich przestrzeganie przepisów. Oczekują również więcej korzyści związanych z danymi z suwerennej chmury niż zapewniają organizacje prywatne, w tym lepszą współpracę, sprawniejsze udostępnianie danych i większe zaufanie. Wiele organizacji, które obecnie działają w środowisku lokalnym, postrzega to jako okazję do wykorzystania ogromnych korzyści, jakie oferuje chmura.
Suwerenność centralną cechą na rynku chmury
Raport wskazuje, że spełniając najwyższe wymagania regulacyjne i bezpieczeństwa danych, suwerenna chmura daje organizacjom korzyści takie, jak: lepsza współpraca, zwiększone możliwości udostępniania danych, czy większe możliwości wdrażania innowacji. 42% ankietowanych dyrektorów firm uważa, że zaufana interoperacyjna usługa w chmurze może pomóc im w skalowaniu nowych technologii, takich jak m.in. 5G, sztuczna inteligencja (AI) i internet rzeczy (IoT).
W obecnym nieprzewidywalnym środowisku biznesowym suwerenność własnego łańcucha dostaw i IT stała się naprawdę strategiczna. Dla tych organizacji, które obecnie wciąż niechętnie wykorzystują oczywiste zalety chmury, suwerenność jest sposobem na osiągnięcie tego celu.
- Coraz większa koncentracja na ochronie danych w perspektywie krajowej oraz zapotrzebowanie na wiarygodną infrastrukturę ze strony organizacji sprawią, że suwerenność stanie się centralną cechą na rynku chmury. Inicjatywy takie jak GAIA-X (projekt rozwoju infrastruktury danych i dostawców usług dla Europy mający na celu zapewnienie europejskiej suwerenności cyfrowej) oraz pojawiająca się złożoność w krajobrazie regulacyjnym dodatkowo zwiększają nacisk na suwerenność chmury ze strony krajów i organów regulacyjnych – dodaje Krzysztof Podobiński, Delivery Architect w Cloud & Data Services w Capgemini Polska.
Podczas gdy organizacje zauważają, że suwerenność w chmurze zyskuje na znaczeniu, warto wziąć pod uwagę również inne kwestie, nie tylko warstwę regulacyjną. Należy dostrzec szersze korzyści – takie, jak choćby wspólne ekosystemy danych i zaufana infrastruktura do przenoszenia krytycznych aplikacji. Firmy muszą ocenić swoją wewnętrzną gotowość do osadzenia suwerennej chmury, czyniąc jej kluczowe elementy (w tym lokalizację, interoperacyjność, przenośność, kontrolę, otwartość i przejrzystość) częścią swojego środowiska, co zwiększy ich gotowość do wdrożenia. Firmy, które proaktywnie włączają te komponenty do swojej infrastruktury chmury, będą nie tylko zarządzać ryzykiem regulacyjnym, ale także zbudują zaufanie i przewagę konkurencyjną w erze cyfrowej.