![Czas na cyfrowy gaz do dechy: motoryzacja przyspiesza w stronę SDV [raport]](https://prowly-prod.s3.eu-west-1.amazonaws.com/uploads/landing_page/template_background/423167/b8a13230c046fbd425b8634e64e3a85d.jpg)
Jeszcze niedawno samochód był przede wszystkim maszyną mechaniczną. Dziś staje się platformą cyfrową, która łączy mobilność, dane i sztuczną inteligencję w jeden ekosystem. Zmieniają się oczekiwania kierowców, którzy chcą nie tylko bezpiecznej, ale i inteligentnej jazdy – a wraz z nimi ewoluuje cała branża motoryzacyjna. Według najnowszego raportu Capgemini Research Institute aż 92% firm motoryzacyjnych spodziewa się, że w ciągu kilku lat każda firma z tej branży stanie się firmą technologiczną, a udział rozwiązań software-defined w przychodach branży ma się podwoić do 2035 roku, przekraczając 50%. To właśnie kod, a nie karoseria, zaczyna decydować o przewadze konkurencyjnej, jakości jazdy i możliwościach pojazdów. Motoryzacja wkracza w nową erę – erę SDV, gdzie każda linia kodu przyspiesza drogę do innowacji.
Od silnika do ekosystemu: jak software zmienia DNA motoryzacji
Transformacja w stronę software-defined mobility (SDM) to nie jest kosmetyczna zmiana – to rewolucja, która odwraca dotychczasowy porządek w branży motoryzacyjnej. Coraz więcej producentów samochodów traktuje oprogramowanie jako główny produkt, a pojazdy stają się jedynie nośnikiem zaawansowanych funkcji cyfrowych. Raport Capgemini pokazuje, że 92% firm motoryzacyjnych spodziewa się pełnej transformacji w organizacje technologiczne, które będą rozwijać własne platformy i ekosystemy usług. Taka zmiana oznacza konieczność wdrożenia nowych procesów, sposobów pracy i modeli biznesowych, a także przesunięcie inwestycji z klasycznej inżynierii w stronę software’u, analityki danych i cyberbezpieczeństwa.
– Motoryzacja jest w trakcie największej rewolucji od czasu wynalezienia silnika spalinowego. Dziś kluczowa staje się zdolność do rozwijania oprogramowania, które w czasie rzeczywistym łączy samochód z otaczającym go światem. To nie tylko nowe funkcje, ale zupełnie nowy model biznesu oparty na danych, usługach i zdalnych aktualizacjach – komentuje Krzysztof Janusz, Head of Market Unit Automotive w Capgemini Polska.
Kod zamiast karoserii: nowa waluta konkurencyjności
Jeszcze kilka lat temu siłą marki była jakość wykonania i design pojazdu. Dziś coraz częściej decyduje o niej jakość kodu – jego bezpieczeństwo, elastyczność i możliwości rozwoju. Z raportu wynika, że ponad 80% firm motoryzacyjnych pracuje nad stworzeniem jednolitej platformy software’owej, która pozwoli im szybciej wprowadzać innowacje i dostarczać nowe usługi klientom. Taka platforma umożliwia aktualizacje pojazdów w czasie rzeczywistym, integrację z chmurą i tworzenie modeli subskrypcyjnych, które zapewniają producentom nowe źródła przychodów.
Co istotne, 86% ankietowanych firm uważa, że wprowadzenie SDV wymaga głębokiej restrukturyzacji wewnętrznej – od modeli zarządzania po pozyskiwanie talentów i współpracę z partnerami technologicznymi. Dla klientów oznacza to jednak pojazdy, które nie starzeją się wraz z czasem, lecz z każdą aktualizacją zyskują nowe możliwości i funkcje.
AI w kabinie i pod maską: inteligencja, która napędza innowacje
Sztuczna inteligencja w motoryzacji to nie futurystyczna wizja, ale realne rozwiązania, które już dziś zmieniają sposób korzystania z pojazdów. Raport Capgemini pokazuje, że 85% firm z branży motoryzacyjnej traktuje AI jako kluczowy element rozwoju oprogramowania, a 77% uważa jej integrację z funkcjami pojazdu za przewagę konkurencyjną przyszłości. AI pozwala na tworzenie zaawansowanych systemów wspomagania kierowcy (ADAS), zwiększanie bezpieczeństwa jazdy, personalizację doświadczeń użytkowników i automatyzację procesów produkcyjnych.
– AI pozwala nam skrócić czas wprowadzania nowych rozwiązań nawet o połowę i tworzyć samochody, które uczą się stylu jazdy kierowcy, reagują na warunki drogowe i zapewniają maksymalne bezpieczeństwo. To technologia, która nie tylko wspiera producentów, ale przede wszystkim poprawia komfort i doświadczenia użytkowników – mówi Krzysztof Janusz z Capgemini Polska.
Partnerstwa, platformy, przełomy: droga do przyszłości SDV
Żadna firma nie zrealizuje transformacji w stronę SDV w pojedynkę. Dlatego coraz więcej producentów łączy siły z firmami technologicznymi, dostawcami usług chmurowych i start-upami, aby budować wspólne standardy i przyspieszać wdrażanie innowacji. Według raportu 40% firm motoryzacyjnych już dziś prowadzi projekty z partnerami z branży IT, a kolejne 30% planuje takie działania w ciągu trzech lat. Równocześnie prawie 70% organizacji inwestuje w rozwój kluczowych komponentów wewnątrz swoich struktur, aby zachować kontrolę nad technologiami, które definiują tożsamość ich marek.
To oznacza, że w nadchodzących latach motoryzacja będzie opierać się na szerokiej współpracy w ramach całych ekosystemów technologicznych, a sukces odniosą ci, którzy potrafią połączyć innowacje, partnerstwa i szybkość działania.
Przyspieszenie na zakrętach: co czeka motoryzację w erze SDV
Produkty oparte na oprogramowaniu oraz nowoczesne usługi mobilnościowe stają się kluczowymi źródłami przychodów dla producentów OEM. Zgodnie z prognozami, ich udział w całkowitych przychodach tych firm ma wzrosnąć dwukrotnie, przekraczając 50% do roku 2035, a to oznacza prawdziwą transformację modelu biznesowego branży motoryzacyjnej. Z kolei kierowcy zyskają dostęp do większej ilości bardziej zaawansowanych rozwiązań, które w swoich samochodach będą mogli aktywować zdalnie, w modelu usługowym.
Branża motoryzacyjna stoi dziś przed wyzwaniem przeorganizowania swoich struktur, inwestowania w nowe kompetencje i tworzenia rozwiązań, które będą zarówno bezpieczne, jak i skalowalne. Jedno jest pewne – w erze SDV innowacja nie będzie już jednorazowym skokiem technologicznym, lecz nieustannym procesem, w którym każda aktualizacja oprogramowania będzie mogła całkowicie zmienić sposób korzystania z pojazdu.
