Mimo zauważalnych tendencji wzrostowych, prognozy dotyczące nowych technologii na 2020 i nadchodzące lata okazały się wręcz niedoszacowane. Pandemia postawiła przed nami nowe wyzwania i aby im sprostać konieczne było wykorzystanie umiejętności adaptacyjnych i potencjału technologicznego w znacznie większym zakresie, niż się tego spodziewano jeszcze kilka miesięcy temu. O nadchodzących perspektywach oraz trendach technologicznych w zmieniającym się świecie opowiada 13 edycja raportu TechnoVision, przygotowanego przez Capgemini.
Kolejna edycja raportu Capgemini TechnoVision 2021 jest próbą odpowiedzi na pytania - jak globalny kryzys zdrowotny wpłynął na nasze funkcjonowanie w świecie, na rozwój technologii, a także w którą stronę zmierzają trendy i technologiczne innowacje. Wnioski, które płyną z raportu wskazują, które rozwiązania technologiczne są obecnie na topie oraz jak warto je wykorzystać.
Wszystko płynie i nic nie pozostaje takie samo
Myślą przewodnią tegorocznej edycji TechnoVision pt. „Be like water” jest hasło nawiązujące do intensywnej fali zmian w otaczającym nas świecie. O zawrotnej dynamice zmian już przed pandemią świadczyły chociażby coraz krótsze cykle życia informacji czy produktu, skracający się czas przesyłu danych, a także zwiększające się tempo życia.
- Aby zapewnić sobie możliwość sprawnego funkcjonowania na fali intensywnych zmian, musimy zachować postawę dużej zwinności i elastyczności, a także wrażliwości na czynniki zewnętrze, co wyostrza percpecję, pozwala szybciej reagować na kryzysy i wspomaga mechanizmy adaptacyjne. Ciągła elastyczność, mobilność, szybkość reakcji, sprawna adaptacja do nowych okoliczności – to dziś wyznaczniki sukcesu – mówi Beniamin Poznański, szef zespołu Projects & Consulting Eastern Europe w Capgemini.
Aplikacje mobilne, robotyzacja, wykorzystanie sztucznej inteligencji, uczenia maszynowego pomagają zapewnić maksimum bezpieczeństwa, skalowalność. Technologie te także wspierają wrażliwość na otoczenie i pozwalają na szybkie reagowanie na sytuację zewnętrzną. Wszystkie te elementy wskazują na dużą możliwość dostosowania się, co jest niezbędne w zachowaniu i windowaniu pozycji rynkowej. Wskazane technologie mają też swoje odniesienia na mapie trendów infuture.institute, jak m.in. algorytmizacja życia, autonomiczność, świat lustrzany, zrobotyzowanie życia, wdrażanie AI, czy też niewidzialne technologie.
Brak granicy pomiędzy wirtualnym a realnym światem
- Istotny trend, który wyklarował się w obrębie ewolucji infrastruktury i sprzętu IT, według raportu Capgemini, to niewidoczna czy też niewidzialna infrastruktura. To tendencja, w ramach której nowoczesne rozwiązania wpisują się w codzienne życie, w taki sposób, że są niemalże niezauważalne. Jest to wynik osiągnięcia wysokiego poziomu ewolucji technologicznej, który przejawia się poprzez przemianę infrastruktury IT w proste, intuicyjne narzędzie. To dzięki software, hardware i wirtualizacji, środowisko IT zostaje przekształcone w wirtualną, zautomatyzowaną usługę, opartą na rozwiązaniach optymalizujących i ułatwiających codzienne zadania – wyjaśnia Beniamin Poznański z Capgemini.
Niewidzialna infrastruktura wykorzystuje m.in. 5G, internet rzeczy, czy chociażby czytnik rozpoznawania twarzy lub linii papilarnych. To właśnie one powodują, że zaciera się granica pomiędzy rzeczywistym światem a środowiskiem IT. Takie połączenie dwóch przestrzeni, wirtualnej i rzeczywistej, buduje tzw. lustrzany świat, czy też niweluje obawy przed technologią. To trend, który upraszcza codzienne funkcjonowanie, pozwala zminimalizować czynności monotonne i powtarzające się, co jest ogromną wartością, zwłaszcza w procesach, w których czas odgrywa kluczową rolę.
Ten trend narodził się za sprawą ciągłego udoskonalania technologii. Wiele rozwiązań osiągnęło poziom perfekcji i maksimum swoich możliwości, funkcjonalności, dzięki czemu podniosło wydajność, zapewniło niezawodność i niejednokrotnie – pełną autonomię. Doskonałym przykładem obrazującym mogą być autonomiczne pojazdy lub systemy wspierające kierowców, na przykład w reagowaniu w sytuacji kryzysowej.
Uwolniony potencjał aplikacji
W ramach zaawansowanej transformacji cyfrowej zostaje uwolniona moc aplikacji, dzięki przeniesieniu ze starego, często nieintuicyjnego środowiska IT, do nowoczesnej infrastruktury, opartej na rozwiązaniach chmurowych, zwinnych aplikacjach, które zapewniają pełną mobilność, elastyczność i sprawny dostęp.
- W przypadku uwolnionego potencjału aplikacji możemy podkreślić również szczególną rolę wszelkich asystentów wirtualnych, botów, które zapewniają użytkownikom sprawny dostęp do usług aplikacji. Asystenci cyfrowi to również obszar wskazany przez Natalię Hatalską w mapie trendów – w obszarze innowacji. Niewątpliwie tworzenie dobrze dopasowanego rynku asystentów cyfrowych jest przestrzenią do wielu ułatwień, które z pewnością znacznie podniosą poziom życia i zadowolenia użytkowników. A jak wskazują badania Capgemini Research Institue, w perspektywie najbliższych trzech lat nawet 70 proc. konsumentów w bankach, w sklepach obsłużą asystenci głosowi – mówi Maciej Kafel, starszy architekt w Capgemini.
W gąszczu danych
Kolejne trendy nawiązują do życia w świecie big data w czasach, w których najważniejszym elementem każdej organizacji jest dostęp do danych i umiejętność ich sprawnego przetwarzania, najlepiej w czasie rzeczywistym. Obecna sytuacja na świecie jest mniej przewidywalna, dynamiczna, wymagająca podejmowania szybkich decyzji na podstawie wielu zmiennych i informacji. Odpowiedzią na te wyzwania staje się często sprawność analityczna firmy.
- Tendencja do przetwarzania zasobów i analizy w czasie rzeczywistym opiera się na budowaniu, zarządzaniu i łatwym uruchamianiu procesów, w czasie odpowiadającym dynamice trendów cyfrowego świata. Jednym z najważniejszych aspektów przetwarzania w czasie rzeczywistym jest wykorzystanie rozwiązań, które zapewnią szybkie korzyści procesowe bez konieczności wprowadzania kłopotliwych zmian – czemu doskonale odpowiada robotic process automation (RPA) – wyjaśnia Maciej Kafel.
Dogłębne zrozumienie procesów zachodzących w organizacji jest koniecznym warunkiem pozwalającym na standaryzację i uproszczenie, a dalej także umożliwiającym tzw. inteligentną automatyzację. Dzięki temu możliwe jest zautomatyzowanie przetwarzania danych i wprowadzenie technologii, która będzie dokonywała analizy gromadzonych informacji. Właśnie takie rozwiązania znacznie przyspieszą podejmowanie decyzji, reagowanie na czynniki zewnętrzne, które mają gigantyczne znaczenie dla funkcjonowania firmy i świata zewnętrznego. Co więcej, takie rozwiązania zacieśniają relację pomiędzy człowiekiem, a sztuczną inteligencją, wprowadzając oba podmioty na bardziej zaawansowany stopień współpracy. Innym z trendów w tym obszarze tematycznym jest rozwój oparty na danych. Niezwykle łączy się on z analizą informacji w czasie rzeczywistym, gdyż wnioski pochodzące z tych procesów, umożliwiają ciągły rozwój.
- Data driven transformation, stała rozbudowa data center, ochrona zasobów, poszukiwanie rozwiązań mających na celu wsparcie w pozyskiwaniu, gromadzeniu, analizowaniu, przetwarzaniu i przechowywaniu danych – wskazują, jak ważnym zasobem dla firm są informacje. Aby stanowiły one wartość, konieczne jest ich odpowiednie zarządzanie poprzez głębokie ich zrozumienie. Często jednak ilość danych lub brak wyspecjalizowanych umiejętności rodzi potrzebę aktywowania danych przy wsparciu sztucznej inteligencji i robotyzacji, które sprawnie podejmą procesy niezbędne do uzyskania maksymalnej wartości z gromadzonych zasobów. Te technologie wzbudzają rewolucję w zakresie „samoobsługowych” danych – tłumaczy Beniamin Poznański.
Siła tkwi w komunikacji
W zestawieniu trendów innowacji Capgemini, pojawiły się także dwa elementy bazujące na łączności i komunikacji, są to doświadczenie oraz współpraca.
- Budowanie pozytywnych doświadczeń użytkowników jest jednym z najważniejszych aspektów, których oczekuje się od innowacji. Zwłaszcza widoczne jest to w branży retail, gdzie dobre zrozumienie podróży klienta i ułatwianie procesów zakupowych, staje się nadrzędnym celem. W obrębie pozytywnych doświadczeń także cenne jest tworzenie angażującego środowiska obu światów, wirtualnego i rzeczywistego, co może potencjalnie prowadzić do efektownych współprac na linii człowiek-technologia – mówi Maciej Kafel.
Technologia w wielu działaniach i na wielu obszarach wspiera człowieka lub w pełni go wyręcza, ale jej za rozwojem i wykorzystywaniem w coraz liczniejszych aspektach życia, stoi człowiek. Zatem współpraca pomiędzy maszynami, a ludźmi jest nieodzowna. Takie połączenie sił pozwala na stworzenie „kreatywnego robota” – maszyny, która wykona ciężką pracę fizyczną, powtarzalną, produkcyjną, zapewniając człowiekowi przestrzeń do działania kreatywnego.
- Współpraca człowieka z technologią jest możliwa, potrzebna i prowadzi do zadawalających wyników biznesowych, o czym każdego dnia przekonują się firmy na całym świecie. Zwłaszcza w dobie pandemii uwypukliła się konieczność takiej współpracy, tym samym zapewniając ciągłość działań wielu przedsiębiorstwom. Wiemy, że innowacja to nasz sojusznik, więc dążymy do zacieśniania współpracy i zwiększamy jej udział w codziennym życiu i w biznesie – podsumowuje Beniamin Poznański.
Z pełnym raportem możesz zapoznać się na capgemini.com