Jakie kompetencje powinien posiadać developer IT?
Zespoły developerów do spraw rozwoju oprogramowania pomagają klientom o różnych profilach działalności w projektowaniu nowoczesnych narzędzi na przeglądarki i urządzenia mobilne. Tworzą boty, specjalizują się w konteneryzacji, świadczą usługi konsultingowe. W czasach dynamicznego rozwoju oprogramowania, chmury i wszechobecnej automatyzacji, korzystając z najnowszych technologii i trendów, takich jak Docker, Kubernetes, OpenStack, Serverless Computing, Intelligent Chatbots czy Cognitive Computing, pozostają wierni podstawowym, agilowym zasadom i technikom rozwoju oprogramowania. Współpracując z klientami, kierują się zasadą, że wzajemne zrozumienie i uczestnictwo we wszystkich etapach cyklu życia rozwoju oprogramowania jest kluczem do pomyślnej realizacji projektów. Specyfika pracy pozwala na międzynarodowe podróże i pracę z domu.
Eksperci rozwoju oprogramowana zajmują się tworzeniem stron internetowych, projektowaniem aplikacji mobilnych, tworzeniem botów i prototypów szybkich rozwiązań, konteneryzacją, doradzają w zakresie rozwoju oprogramowania. W codziennej pracy taki zespół korzysta z najnowszych technologii, współpracując między innymi z Azure, AWS czy Google. W portfolio tych specjalistów znajduje się wiele narzędzi, które z powodzeniem są wykorzystywane i ułatwiają codzienną pracę przedsiębiorstwom na całym świecie. Do przykładowych projektów należą bot LUIS czy SMIT – narzędzie wspierające automatyzacje procesów z obszaru zarządzania incydentami. Jakie kroki podjąć, żeby wejść na tę zawodową ścieżkę?
Jakie kompetencje do projektów?
Wśród podstawowych umiejętności, jakie wymienić można dla specjalisty rozwoju oprogramowania, na pierwszym miejscu postawić należy znajomość technologii wykorzystywanych w projekcie. Niemniej ważne są jednak zdolność analitycznego myślenia, chęć pozyskiwania nowej wiedzy, cierpliwość i samozaparcie w dążeniu do realizacji zadań. Osoba chcąca obrać tę ścieżkę kariery musi znać pryncypia software developmentu i stale pozyskiwać nową wiedzę, co w efekcie tworzy innowacyjność. Istotna jest także dobra znajomość języka angielskiego, aby móc swobodnie komunikować się w międzynarodowym środowisku.
- Sytuacja na dzisiejszym rynku pracy, mimo, że nie jest tak samo optymistyczna, jak jeszcze kilka lat temu, gdy każdy nawet po bootcampie mógł zostać developerem, to wciąż pozostaje korzystna dla kandydata – nadal to praca szuka człowieka, a nie odwrotnie. Co więcej, według mnie ogromnym ułatwieniem jest brak ograniczeń lokalizacyjnych czyli powszechność pracy zdalnej. Jeśli zaś chodzi o potencjalne trudności, to odczuwalne są one dopiero zapewne po kilku latach pracy i najczęściej są związane z systemowym ograniczeniem niektórych firm, które po prostu nie przewidują wyższych stanowisk dla doświadczonych developerów, jedynie pozwalają na zmianę ścieżki kariery na managera, co nie jest związane w żaden sposób z programowaniem – mówi Ilona Tomkowicz, .NET developer w Capgemini.
Praca w zespołach zajmujących się rozwojem oprogramowania bez stwarza możliwość dostarczania realnej wartości dla biznesu, a rozwiązywanie problemów przez wytwarzanie oprogramowania przynosi specjalistom dużą satysfakcję.
- Myślę, ze świetnym motorem w karierze developera jest budowanie doświadczenia przez rozwiązywanie problemów technicznych z wykorzystaniem nowoczesnych narzędzi oraz uczestnictwo w wydarzeniach poświęconych software’owi. Nieodzowna jest również zdolność słuchania, przejrzystego komunikowania się z innymi i informowania o różnego rodzaju ryzykach – dodaje Jarosław Paradysz, senior tools developer w Capgemini.
Przede wszystkim: zespół
Jednym z najważniejszych czynników jest jasno zaadresowany podział odpowiedzialności w projekcie oraz możliwość eksperymentowania. W idealnym środowisku pod uwagę powinno być brane zdanie każdego członka zespołu. Zauważenie i wykorzystanie indywidualnych predyspozycji pracowników, w ogólnym rozrachunku daje najlepsze rezultaty.
- Idealny zespół to przede wszystkim zgrany zespół. Atmosfera i komunikacja to sprawy kluczowe. Innym, bardzo ważnym aspektem jest dopasowanie projektu do człowieka. Osoba, która nie jest zadowolona z tego, co robi lub kiedy to robi, będzie po prostu zdemotywowana i niewydajna. Najlepiej sprawdza się elastyczność czasowa – jedni wolą wstać wcześnie rano, inni pospać dłużej. Trik polega na tym, aby ustalić wspólne godziny kontaktu z pozostałymi pracownikami oraz klientem. Najczęściej jest to przedział między godziną dziesiątą, a szesnastą – komentuje Wojciech Kopycki, software architect w Capgemini.
Specjalistom ds. rozwoju oprogramowania w Capgemini przyświeca myśl: im trudniejsze, skomplikowane i bardziej zróżnicowane zadania, tym więcej się można nauczyć. Bardzo ważne dla rozwoju takich zespołów jest umożliwienie dostępu do kursów i szkoleń, w ten sposób pracodawca oprócz samego rozwoju pracownika zyskuje również jego zaufanie. Dzięki takiej inicjatywie zespoły czują, że liczą się dla firmy, a czas na zdobywanie dodatkowej wiedzy jest wpisany w czas pracy. Spełniając wszystkie te założenia można tworzyć zespoły, które niosą wielką wartość – i dla firmy, i dla klientów.
